Katarzyna Dowbor znika z „Pytania na śniadanie”?
Katarzyna Dowbor znalazła się w gronie prezenterów, którzy stworzyli nową ekipę „Pytania na śniadanie” po tym, jak zarządzająca obecnie pasmem Kinga Dobrzyńska podjęła na początku roku decyzję o wymienieniu całego zespołu prowadzących. Dawną gwiazdę formatu „Nasz nowy dom” połączono w parę z młodszym o ponad ćwierć wieku Filipem Antonowiczem. Na antenie zaczęli pojawiać się pod koniec stycznia.
Na początku tygodnia gruchnęły wieści, jakoby Katarzyna Dowbor po zaledwie kliku miesiącach pracy miała pożegnać się z „Pytaniem na śniadanie”. Jak podał ShowNews, 65-letnią dziennikarkę miałoby „zwyczajnie męczyć poranne wstawanie”, dlatego TVP ponoć rozpoczęła poszukiwanie dla niej nowego programu. Miał podobno pojawić się pomysł, by wróciła do remontów.
Ten sam portal od razu skontaktował się w sprawie swoich ustaleń z szefową „Pytania na śniadanie”. W odpowiedzi Kinga Dobrzyńska „solennie zaprzeczyła, jakoby szykowały się w składzie jakiekolwiek zmiany”. W końcu głos zabrała sama Dowbor.
Katarzyna Dowbor wydała wymowne oświadczenie
Katarzyna Dowbor za pośrednictwem swojego obserwowanego przez ponad 170 tysięcy fanów profilu na Instagramie odniosła się do pogłosek mówiących, że wkrótce ma zniknąć z „Pytania na śniadanie”. 65-latka przyznała, że niespodziewane doniesienia są dla niej „przedziwne”. Oficjalnie zdementowała wieści o zakończeniu współpracy z pasmem śniadaniowym i zaprosiła na kolejny program ze swoim udziałem.
Kochani, chcę zdementować jakieś przedziwne plotki… Zapewniam was, że z nikim się nie rozstaję i nigdzie się nie wybieram. Nadal będziemy się spotykać w „Pytaniu na śniadanie”! Zobaczymy się już 2 maja o godz. 7.30. Zapraszam was w imieniu swoim i Filipa Antonowicza! I życzę wam pięknego majowego długiego weekendu – oświadczyła prowadząca.
